31 marca 2014

W podróży dookoła świata

*

...life has so many colors as you can see it...

















List z z podróży:
Piszę do mężczyzny, przyjaciela, znajomego. Byłeś i nadal jesteś zwierciadłem, w którym się przeglądam cała, gdzie odsłania się moja naga podświadomość, ujawniają się obawy wewnętrznego dziecka czekającego na miłość, uśmiecha się tęsknota za bezpieczną bliskością małej dziewczynki, i ja, dojrzała kobieta, istota ludzka w pełni swej duchowości - obejmująca wszystkimi zmysłami cały ten ludzki spektakl, dojrzewająca do przyjmowania tego, co jest, znajdowania w tym wszystkim siebie w spokoju równowagi i mądrości doświadczania, prowadzącego do zrozumienia i przemiany ego w obejmującą miłość.

Piszę do partnera, kochanka, towarzysza codzienności. Opcjonalna możliwość, ładna, przyjemna, ekscytująca. Wygląda na to, że tym razem spotkaliśmy się w taki sposób, jakiego doświadczaliśmy. Nie tym razem możemy być razem. Ku mojemu zaskoczeniu towarzyszy mi uczucie głębokiego spełnienia i zadowolenia. Dzięki naszej znajomości pamiętam, jak cenna jest dla człowieka wartość relacji, wartość samego doświadczenia, i po prostu pragnienia o parametrach najwyższej jakości. Lubię to, co najlepsze dla mnie w każdym obszarze, cieszę się, że byłeś i jesteś w moim życiu.
Idealny dzień. Nigdy nie wiedziałam, kiedy będzie ten ostatni. W tej materii jestem ciągle jak 8-latka uganiająca się za ojcem, bo to taki wiek, w którym kobieta dojrzewa do swej kobiecości  spełniając się w oczach ojca. Widzę, że już potrafię zaspokoić jej apetyt na bliskość i akceptację, rozkwitanie w pełni kobiecej duszy. Jest miękka, delikatna, odpuszczam jej i zabieram sprawy dla dorosłych, dbam o jej potrzeby, głaszcze i przytulam. Jest przy mnie bezpieczna, dzięki jej wyciszeniu, spokojowi, mam przestrzeń dla siebie dorosłej, na dojrzały związek, na jeszcze jeden z mądrą i świadomą miłością, na spotkanie ze sobą w jego obecności - obecności drugiego człowieka, intymności, zwyczajności, banalności, w celebrowaniu "razem".

Załączam tekst, którym Cię obdarzam jak ramionami, pocałunkiem, słowami bliskości, dawania wszystkiego, czym jestem, przyjmowania wszystkiego, czym jesteś, i błogosławieństwa życia, którym żyjemy


W DIALOGU
z: Łukasz Łukaszewicz i Aneta Boryczko
 
On
Chciałbym powiedzieć ci że zawsze będziesz umiał się podnieść jak upadniesz i że nigdy się nie poobijasz niczym superbohater z bajki o superbohaterach.
Chciałbym powiedzieć Ci, że wszystko zawsze będzie dobrze a smutek nigdy nie będzie u ciebie gościem który przychodzi nieproszony co rano do kuchni na kawę.
Chciałbym móc powiedzieć ci, że już nigdy nie uronisz żadnej łzy bólu i że strach nie zapuka do okna w twojej sypialni.
Chciałbym powiedzieć ci, że już zawsze kochana osoba będzie przy tobie i że nigdy śmierć nie otworzy swoich ramion przed twoimi bliskimi.
Ale nie powiem, bo to nie byłaby prawda.
Ona
Ale kiedy upadniesz i zawołasz będę tuż obok. Nie, nie podam Ci od razu ręki. Poczekam. Wierzę, że potrafisz sam wstać. A kiedy się poobijasz, podam Ci plaster, wodę utlenioną albo będę śpiewać tak długo, aż odnajdziesz dźwięki swojej pieśni i sam nauczysz się koić swoje rany.
Ale kiedy przyjdzie smutek, a Ty mnie zaprosisz, usiądę tuż obok. Nie wezmę go, bo to Twój smutek. Będę czekać w milczeniu albo w słowach. Będę tańczyć i śmiać się tak długo, aż zobaczysz, że deszcz przestał padać.
Ale kiedy przyjdzie lęk, a Ty mnie zawołasz, będę z Tobą i Twoim lękiem. Nie wezmę go, bo to Twój lęk. Stanę na szeroko rozstawionych nogach i pokażę Ci, że ziemia wciąż jest pod nimi. A jeśli to nie wystarczy€“ pokażę Ci mój lęk. Dobrze go znam.
Ale kiedy bliska osoba odejdzie, kiedy śmierć otworzy swoje ramiona, będę przy Tobie. Nie musisz mnie wołać. Będę przy Tobie. Wezmę Cię w ramiona razem z tą śmiercią. Moje serce będzie biło tak głośno, że usłyszysz życie. A potem będzie biło tak długo i tak cicho, aż usłyszysz bicie swojego serca.


Do zobaczenia wkrótce
___________________________________________________
fragment książki udostępniony za zgodą autora
fotografia Google


27 marca 2014

obento - pudełko z niespodzianką

*

Co nosić pod ręką, czyli o przekąskach? 
Jak przygotować w domu ciasteczka słodkie i wytrawne?
Co, gdzie i jak kupować? 
Jak czytać etykiety?















Co zawiera wiosenne pudełko z niespodzianką w kontekście odżywiania ciała?

1. Najważniejszy posiłek dnia, czyli jeszcze raz znajdowanie pomysłów na pełnowartościowe ciepłe śniadanie.
- węglowodany (płatki zbożowe:jaglane, gryczane, ryżowe, quinoa, owsiane) z mlekiem zbożowym lub z wodą plus suszone owoce, orzechy, miód, ksylitol, syrop z agawy, karobu, daktyli, orkiszu, ryżu
- zupa mocy warzywna, zupa warzywna krem z dodatkiem olejów na zimno tłoczonych z kawałkami awokado, z kiełkami, z ulubionymi przyprawami
- koktajl warzywno-owocowy z orzechami (awokado, banan, sałaty zielone, szpinak, jabłko, imbir, cytryna, ksylitol, syrop z agawy, algi: spirulina, chlorella)

2. Możliwości suplementacji i nie tylko, czyli czego ciało chce i w jaki sposób nas o swoich potrzebach informuje?
- kluczowe w dokarmianiu ciała suplementami jest jego gotowość do przyswajania, czyli oczyszczone narządy wewnętrzne, szczególnie jelito cienkie, dwunastnica, i jelito grube
- drugi aspekt suplementacji to prawidłowo zdiagnozowana potrzeba na określone składniki, przy czym najkorzystniejsza suplementacja polega na dostarczaniu organizmowi produktów dokarmiających ciało na poziomie komórkowym, wówczas organizm organizuje wewnętrzną dystrybucję; do takich produktów zaliczamy m.in. kwasy omega 3,6,9 tłuszczowe, mikroalgi tj. chlorella, spirulina,
Atutem suplementacji komórkowej jest to, iż stwarzamy organizmowi możliwość autoregulacji i regeneracji na miarę najbardziej pilnych i ważnych potrzeb, które on rozpoznaje mocą własnej inteligencji; suplementacja komórkowa działa w najbardziej wszechstronnym zakresie

3. Jeszcze raz dyskusje o nawykach żywieniowych: co zmieniać, jak zmieniać i po co – podsumowanie czterech tygodni zamieniania produktów.
- pierwszym krokiem jest zamiana podstawowych i najczęściej używanych produktów w kuchni: chleba z mieszanek chlebowych z polepszaczami na chleb na zakwasie, margaryny, smarowideł na masło, soli białej z konserwantami na sól morską lub sól różową himalajską, cukru białego na, w zależności od celu, syrop z agawy, ksylitol, stewię, mąkę pszenną na mąkę orkiszową, gryczaną, jaglaną
- wzbogacenie ilości kasz i płatków o jaglane, gryczane, ryżowe, qiunoa
- wzbogacenie ilości przypraw poprawiające przemianę materii o kurkumę, cayenne, zioła prowansalskie, rozgrzewające: imbir, cynamon, kardamon, goździki
- wzbogacenie kuchni o warzywa i owoce, własne kiszonki i zaprawy bez cukru
- uprawiać zioła na balkonie, na oknie, wysiewać kiełki
- pić ciepłą wodę z cytryna, z imbirem,
- ograniczać potrawy wychładzające, zakwaszające, wytwarzające śluz w organizmie (mleczne i zwierzęce)



Każdy szejk ma swój Dubai a kto chce to pudełko pełne zdrowia, z miłością dla siebie – własne obento



________________________________________________________________________
fotografie własne DL
Anna Ciesielska - Filozofia zdrowia, 
Siemionowa - Szkoła zdrowia,Beata Dynowska, Odżywianie z miłością – Świadomy wybór, 
Rath – Dlaczego zwierzęta nie mają zawałów 
Zbigniew Przybycień - Tłuszcze gwarantem zdrowia, Być zdrowym i nie dać się rakowi

21 marca 2014

INteGracja Ego_I'Mness


*

przytulam w sobie siebie, przytulam wszystko, co stanowi moją człowiekowatość, łypię figlarnie okiem na to, co przedstawia ludzkie aspekty i głaszczę z czułością wszystkie etykietki opisujące ego iii...jestem w domu
Dom jest tutaj, gdzie Ja Jestem - Jestem swoim Domem
I Go Home
I Am Home
I'mness


















Słowa Tobiasza wprowadzają harmonijny wewnętrzny ład w przestrzeń istnienia, w której ego ma swoje właściwe miejsce.

Wiele się nauczyliście o ego! Służyło wam dobrze, kiedy przebywaliście w ludzkiej postaci i nawet zanim tu przybyliście. Ale macie to uczucie, że ego jest czymś złym. Są tacy zaangażowani w duchową pracę, którzy czują, że ego musi być zabite. Czują, że ego musi zostać zniszczone, aby można było pójść naprzód. To nieprawda. Ego musi być tylko uzdrowione i zrównoważone. Ta męsko zorientowana energia służyła wam dobrze.

Ego... pochodzi od łacińskiego słowa oznaczającego „Ja”. [uwaga tłumacza: w następnych zdaniach występuje nieprzetłumaczalna gra słów: I-go oznacza „Ja idę”]. I-go. I-go. To jest to, co Jack zrobił. Pomachał na pożegnanie Królowi i Królowej i powiedział: „Idę teraz” (I-go now). Tak, ego zostało rozwinięte, kiedy wy, kiedy Jack, przekroczyliście Ścianę Ognia. Musiało powstać, ponieważ nigdy przedtem nie było oddzielenia. Nigdy przedtem nie było utraty waszej tożsamości. Rozwinęło się ego i było ono ważne. Stworzyło ono dla was poczucie tożsamości.

Wasze ego zostało następnie udoskonalone. Wasze ego przybrało na sile, kiedy
przybyliście na Ziemię i zaczęliście przybierać ciało fizyczne. Wasze ego, drodzy przyjaciele, byłą tą rzeczą, która pozwalała wam odnosić się do przeszłości. Wasze ego było tą rzeczą, która zawsze z wami była, począwszy od czasu kiedy przeszliście przez Ścianę Ognia, poprzez wasze podróże w pustce, aż do czasu kiedy przybyliście na Ziemię. Czuliście ogromne oddzielenie i utratę, kiedy opuściliście Króla i Królową i Królestwo. Wasze ego było jedyną stałą rzeczą, którą zabraliście ze sobą. Ego. „I go” powiedział Jack. „Idę w pustkę, idę w przygodę”. Ego.

To interesujące, że spędzacie tak wiele czasu walcząc ze swoim ego. Ostro je krytykujecie. Próbujecie je zabić i zniszczyć. (chichocze) I okazało się, że nie możecie! Ono jest waszą integralną częścią. Ono jest waszym łącznikiem z Domem. Ono jest waszym wspomnieniem o Domu, które zawsze było z wami.

Kiedy wkraczacie w nową energię, ego ulega transformacji. Zmienia się. Wy transformujecie się i zmieniacie. Zamiast „I go” stajecie się „I Am”  JA JESTEM. To jest nowa energia. To jest nowa równowaga męskiego i kobiecego, Króla i Królowej. Drodzy przyjaciele, bądźcie mili i łagodni w stosunku do waszego ego. To jest ojcowska lub męsko zorientowana energia wewnątrz was...............

Wyjdźcie poza to, aby zrozumieć, że ego służyło wam dobrze. Zrozumcie, że przechodzicie od podróży definiowanej jako „I GO” (JA IDĘ) do nowej energii „JA JESTEM”.
........................................................................................
Drodzy przyjaciele, to jest teraz proste. Nie komplikujcie tego. Kiedy zachodzą zmiany w waszym życiu, kiedy zaczynacie widzieć manifestacje tej pracy, którą wykonujecie w ramach serii twórcy, dziękujcie samym sobie. Szanujcie siebie. Nie uciekajcie od ego. Zintegrujcie je.

Cóż za ulga!
________________________________________________________
Geoffrey Hoppe "Twórca Lekcje Tobiasza"
 fragment - Lekcja 11 Podziękuj samemu sobie
Wydawnictwo Biały Wiatr
fotografia DL

13 marca 2014

ekologia umysłu

*



Życie nie polega na odnajdywaniu siebie. Życie polega na stwarzaniu siebie

Georg Bernard Shaw





























Kim jestem? Skąd pochodzę? Co się dzieje? Dlaczego tutaj jestem? Dokąd zmierzam?

Na początku była Pustka pełna nieograniczonych możliwości, z których jedną jesteś Ty, jak łódka świadomości na oceanie podświadomości. Codziennie przebudowujesz swoją sieć neuronową, i ona uzyskuje powiązania długoterminowe i staje się Twoją tożsamością. 



Jakimi słowami opisujemy siebie, świat, ludzi, sytuacje, doświadczenia i marzenia? Co robią z nami nasze myśli i emocje? Odpowiedzią są eksperymenty Masaru Emoto z wodą, świat, w którym żyjemy, ludzie, których spotykamy, wydarzenia, które kreujemy, i na które reagujemy. Odpowiedzią są myśli i uczucia, z którymi zasypiamy, z którymi się budzimy. Jaki mamy wpływ na zmiany w nas i wokół nas?


Zaczynamy od pogłębiania samoświadomości, obserwacji swoich mechanizmów działania, poglądów, racji, skłonności do oceniania i naprawiania innych.



Nawyki i przekonania tworzą sieci połączeń neuronowych – wewnętrzny krajobraz opisuje indywidualna mapa. Jak poznać swoją mapę i w jaki sposób poruszać się po wewnętrznym terytorium? Jak poznawać siebie?

Słuchać i przyglądać się – być obserwatorem samego siebie. Znajdować cieszę na spotkania ze swoją duszą.



Czym jest wdzięczność? Wdzięczność wyrażona w słowie „dziękuję za … ” potwierdza poczucie dostatku i obfitości. Tworzy energię o wysokiej częstotliwości i współgra z energiami tej samej jakości, tym samym tworzymy w sobie i wokół siebie więcej dostatku. Zaczynamy od intencji i uczucia, w rezultacie czego doświadczamy konkretnych rzeczy.



Czym jest uważność? Medytacją w ruchu. Byciem w teraźniejszości. Delektowaniem się bieżącą chwilą, doświadczeniem, które dzieje się tu i teraz - pomiędzy przeszłością a przyszłością. Jest w praktyce przyjęciem roli obserwatora siebie i innych ze świadomością tego, co jest. Warto przy tym pamiętać, że każdy pragnie tego samego, akceptacji, bezpieczeństwa i miłości.




























Chciałem zmienić świat. Zrozumiałem, że mogę zmienić tylko samego siebie.

Aldous Huxley




______________________________________________________________________

fotografie DL
ilustracja google
inspiracje:
Czarodzieje mogą wszystko – Dariusz Chwiejczak,

What the bleep do we know? William Arntz Betsy Chasse Mark Vicente,

Sekret – Rhonda Byrne, Jon Kabat Zinn – praktyka uważności dla początkujących,

Przebudzenie – Anthony de Mello,
Cud Uważności - Hanh Thich Nhat



linkWithin

Related Posts with Thumbnails