30 sierpnia 2010

przebudzić Tygrysa

*

44 urodziny


















Nie chodzi o naprawianie siebie, bycie lepszym lub gorszym. Rzecz w tym, czy jestem świadoma lub nieświadoma, przebudzona czy pogrążona we śnie. Mogę zrezygnować z jakiegoś zachowania lub nie, a i tak w kosmicznym porządku rzeczy wszystko pozostaje jedną energią. Tak czy owak jest dobrze. Ode mnie zależy na ile jest mi ze sobą dobrze i czy lubię siebie, jakim Tygrysem jestem i jak szeroki horyzont możliwości wybieram, w jaki sposób przyjmuję Tajemnicę i na ile mam odwagę ją poznawać.












_______________________________________________
fotografia w cyklu "W moim ogrodzie brzozowy zagajnik" DL
ilustracja google

27 sierpnia 2010

wspinaczka

*


"Nawet śpiąc pracujemy nad stawaniem się świata".

Tylko z wytrwałości bierze się wytrwałość.
Gestami stwarzałem niewidzialny sznur.
I wspinałem się po nim i trzymał mnie.

Czesław Miłosz

23 sierpnia 2010

samość

*





Miejscem, gdzie masz najwięcej do zrobienia, jesteś Ty sam.

Kurt Tepperwein


19 sierpnia 2010

moc bycia sobą

*

.

Cała moc jest z wewnątrz i dlatego jest pod naszą kontrolą

Robert Collier



Jesteś twórcą swojego losu. Nikt inny nie może zatańczyć Twojego tańca, nikt inny nie może zaśpiewać Twojej pieśni, nikt inny nie może napisać Twojej historii. Teraz zaczyna się to, kim jesteś i co robisz. Zasługujesz na to, żeby być szczęśliwym, urodziłeś się po to, by dać coś światu, by go wzbogacić, by być najlepszym sobą.
Wierzę, że jesteś cudowny. Wierzę, że jest w Tobie coś wspaniałego. Bez względu na to, co przeżyłeś dotychczas, bez względu na to, za jak młodego albo za jak starego się uważasz, moment, w którym zaczynasz czuć się dobrze ze sobą, jest czymś naturalnym w Tobie, jest Twoją mocą, większą niż cały świat. Ta moc zaczyna Cię budzić i manifestować Twoje możliwości. Ona pokieruje Twoim życiem, jeśli na to pozwolisz.
cytat The Secret

12 sierpnia 2010

a może by tak...?

*










*

Ile zakrętów jest w życiu? Ile zdarzeń potrafi zawrócić nasze działania o 180'? Coś, co jeszcze wczoraj było dla nas ważne, dziś zupełnie straciło na znaczeniu... Jak często może się to zdarzać? Co zatem jest ostatecznie ważne? Czy kiedykolwiek będzie dane nam to poznać?

Każdy dzień, choć na pierwszy rzut oka wydaje się być taki sam, jak pozostałe, niesie sobą nową jakość. Każda chwila, w pełni przeżyta, staje się czymś wyjątkowym, niepowtarzalnym. W jednej chwili priorytetem jest dla Ciebie budowa domu, w innej rzeczy materialne jakby nie istniały. Dlaczego?


Gdzieś na dnie duszy, a może na jej szczycie, czai się prawda, ta najprawdziwsza o Tobie samym, dlaczego samemu tak trudno do niej dotrzeć? Dlaczego świat zewnętrzny tak usilnie stara się zagłuszyć Twoje własne myśli? I dlaczego mu na to pozwalasz....?


Otaczasz się przedmiotami... Dwie opasłe biblioteczki, na których miejsca już brakuje na książki, a Ty wciąż kupujesz nowe, choć do połowy nawet nie zajrzałeś... Dwa aparaty: jeden wymarzony, którym zrobiłeś może 300 zdjęć, drugi nowszy, cyfrowy, bo przecież już wszyscy mają... Kolekcja filmów dvd, niektóre naprawdę warto mieć, żeby przypominały o wartościach, ale reszta? W kącie gitara, od dawna z zerwaną jedną struną, zakurzona... Szafa pełna ubrań, choć nosisz tylko 10%, a tak chętnie wchodzisz do sklepu...


Mimo tego wszystkiego wciąż gonisz za czymś tak ulotnym, jak "swoje pięć minut w życiu", a przecież masz całe życie!
Ciągle trapią Cię wyrzuty: za mało czasu dla przyjaciół, rodziny, a przecież masz czas, tylko źle wyznaczasz priorytety... Ciągle marzysz o wszystkim, co daleko, inne, a nie znasz nawet swojego podwórka ani swoich możliwości...

Przestań pędzić, zatrzymaj się, spójrz na swoje stopy, uwolnij je z butów i pospaceruj nad ranem po mokrej trawie. Zatrzymaj się, jak cudownym uczuciem jest nabranie w płuca głębokiego oddechu, ile sił on dodaje. Zatrzymaj się, przyjrzyj się swoim dłoniom, pomyśl: ilu różnych rzeczy nimi dokonałeś?
Zatrzymaj się... i zacznij żyć! P.

***

Paula, bardzo dziękuję.
Piękno łatwo się rozprzestrzenia...

linkWithin

Related Posts with Thumbnails