30 sierpnia 2011

przebudzony Tygrys_ w dniu 45 urodzin

*
















Nie chodzi o naprawianie siebie, bycie lepszym lub gorszym. Rzecz w tym, czy jestem świadoma lub nieświadoma, przebudzona czy pogrążona we śnie. Mogę zrezygnować z jakiegoś zachowania lub nie, a i tak w kosmicznym porządku rzeczy wszystko pozostaje jedną energią: tak czy owak jest dobrze. Ode mnie zależy na ile jest mi ze sobą dobrze. Jakim Tygrysem jestem i jak szeroki horyzont możliwości otwieram. Na ile zanurzam się w strumieniu życia i poddaję rytmowi harmonijnego działania.

Czego chcę? Co pogłębia moje uczucie szczęścia, wewnętrznego spokoju, zadowolenia i spełnienia?

*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję

linkWithin

Related Posts with Thumbnails