*
Najpierw wydaje się nam, że marzenia
są niemożliwe do spełnienia, potem - tylko nieprawdopodobne, lecz kiedy
zbierzemy się na wysiłek całej naszej woli, ich spełnienie staje się
nieuchronne.
Christopher Reeve
Porządki przedświąteczne, zakupy
przedświąteczne, ogólna krzątanina na wysokich obrotach; czy święta
usprawiedliwiają taki kolorowy zawrót głowy?
W pewnej mierze tak, a z mojego
punktu widzenia w takiej mierze, w jakiej chcemy zamknąć Stary Rok, i z jakim
inwentarzem, dorobkiem, myślami, intencjami chcemy powitać Nowy Rok; bo w sumie tak się dzieje,
świadomie czy nieświadomie, siłą nawyku lub tradycji, że podsumowujemy,
zamykamy, żegnamy Stare, minione, żeby otworzyć drzwi dla Nowego, nieznanego i
oczekiwanego; porządkujemy, żeby zrobić miejsce
na Nowe, żeby wyrosło nie tylko inne, ale lepsze i piękniejsze, w większym
stopniu spełniało nasze marzenia, było bardziej satysfakcjonujące, żeby
niemożliwe było jak najbardziej możliwe, a duże jeszcze większe, czyli co?
Hmmm...
Co ryzykuję, jeśli powiem, że
czeka na nas życie jak w bajce lub w górskiej kolejce lunaparku, kipiące
radością i przygodą, ekscytacją każdym nowym dniem i wyzwaniami?
Skoro dzieje się na tym pięknym świecie
tak, że człowiek staje się tym, co myśli, że świat jest odzwierciedleniem
ludzkiej genialnej nieokiełznanej wyobraźni, to w ramach życzeń
okołoświątecznych i noworocznych powiem tak mój kochany Czytelniku:
nasze najgłębsze myśli, pragnienia,
marzenia i działania są najpiękniejsze, wszystkie ze sobą
harmonizują i emanują miłością, a tym samym sprawiają, iż każdy dzień,
od dziś, jest błogosławieństwem i cudem, i w każdej chwili świadomego czasu
czujemy się ze sobą dobrze. Jednym słowem, codziennie doświadczamy pełni szczęśliwości, jeśli tak zdecydujemy.
Radosnych Świąt
Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego, 2008 roku
Namaste
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję